Wiedzieliście, że wystarczy przyjrzeć się pewnym zachowaniom drugiej osoby, by dowiedzieć się, czy jest zdolna do prawdziwej miłości i gotowa na poważny związek? Oto prosty test, który pomoże wam rozpoznać zachowania dojrzałe lub niedojrzałe w okazywaniu i przyjmowaniu uczuć.
Mówienie o dojrzałości lub niedojrzałości w miłości nie oznacza bezwzględnego kategoryzowania ludzi na zdolnych lub niezdolnych do kochania drugiej osoby. Podział ten po prostu systematyzuje to, jakie właściwości osobowości lub jakie działania sprzyjają danej relacji, a jakie mogą utrudniać doświadczanie pełnej miłości. Trzeba pamiętać o tym, że każda osoba rozwija się i dojrzewa w sferze psychospołecznej przez całe życie. Pewne cechy są nam nadane w sposób biologiczny i genetyczny, a nad innymi musimy sami pracować, by ukształtować w sobie ową dojrzałość. Bez tej pracy nie osiągniemy automatycznie zdolności do kochania drugiego człowieka i do przyjmowania od niego miłości. Można więc powiedzieć za Erichem Frommem, że rozwój tzw. dojrzałej miłości jest stopniowy. Opiera się na świadomych decyzjach oraz wyborach i wiąże się z systematyczną aktywnością oraz wysiłkami partnerów ukierunkowanych na jej rozwój i utrzymanie[1]E. Fromm, O sztuce miłości, Warszawa 1992, s. 104.
Dojrzałość w miłości
Jakie zachowania wpływają na rozkwitanie miłości i utrzymanie jej na wysokim poziomie? Wielu autorów badających i opisujących dojrzałość w miłości wskazuje na konkretne działania, jakie partnerzy powinni podejmować wobec siebie, aby ich zachowania można było nazwać dojrzałymi w budowaniu miłości[2]Zob. M. Braun-Gałkowska, Miłość aktywna, Warszawa 1985; D.M. Buss, Ewolucja pożądania. Strategie doboru seksualnego ludzi, Gdańsk 1996; G.D. Chapman, Sztuka wyrażania miłości, Warszawa … czytaj dalej.
Po pierwsze, sprawami najważniejszymi są: stawianie małżonka na pierwszym miejscu w hierarchii ważności, bezwarunkowa akceptacja siebie wzajemnie (wraz ze wszystkimi zaletami i wadami) oraz dbanie o własną autonomię, oczywiście na poziomie niezagrażającym związkowi.
Po drugie, będzie to dbałość o to, co znajduje się w obszarze intymności (szerzej o znaczeniu intymności w związku piszę tutaj), a szczególnie o:
- budowanie warunków do poczucia bezpieczeństwa, dbanie o wzajemne zaufanie,
- rozwijanie między sobą przyjaźni,
- bycie autentycznym – ujawnianie wobec siebie prawdziwej osobowości i tożsamości,
- bycie otwartym wobec siebie w ujawnianiu myśli, uczuć, potrzeb i obaw,
- dostrzeganie i akceptowanie wyjątkowości, niepowtarzalności, indywidualności i wartości współmałżonka,
- bycie cierpliwym, okazywanie zrozumienia i tolerowanie we współmałżonku tego, co w nim odmienne i możliwe do zaakceptowania.
Po trzecie jest to systematyczna dbałość o dobrostan kochanej osoby, troska o jej szczęście i zadowolenie. Dla urzeczywistnienia tego starajcie się codziennie zabiegać o to, co ogólnie nazywamy dobrem kierowanym wzajemnie do siebie, a więc:
- ustosunkowujcie się do siebie pozytywnie,
- okazujcie sobie bliskość, uczucia i życzliwość,
- bądźcie wobec siebie opiekuńczy, zaangażowani i troskliwi,
- wspierajcie się nawzajem – w miarę szybko odpowiadajcie na potrzeby partnera – dostrzegajcie je i pomagajcie w ich realizacji,
- bądźcie bezinteresowni, otwierajcie się na dawanie, a nie branie,
- obdarzajcie się niespodziankami materialnymi i niematerialnymi.
Kluczem do ujawniania dojrzałości w miłości jest – po czwarte – zdolność do prawidłowego jej wyrażania, a więc do sprawnego posługiwania się językiem komunikacji (więcej o tym, jak rozmawiać ze sobą, żeby się zrozumieć, przeczytacie tutaj). To, co jest szczególnie ważne, byście czuli się prawdziwie kochani, to:
- docenianie siebie wzajemnie, wyrażanie wobec siebie uznania i kierowanie do siebie pozytywnych komunikatów,
- dbanie o wzajemne porozumienie, o dobrą komunikację, prowadzenie konstruktywnego dialogu oraz o okazywanie sobie szacunku,
- dbanie o uczciwość, szczerość, lojalność, a także o współodczuwanie (w tym o empatię), współrozumienie i współdziałanie,
- rozmawianie o wszystkich ważnych sprawach,
- okazywanie sobie wdzięczności (miłość lubi słowo: dziękuję),
- wybaczanie sobie (miłość lubi też słowo: przepraszam),
- bycie sobie wiernym (psychologicznie i fizycznie),
- dążenie w konfliktach do ugody i rozwiązywanie problemów w sposób satysfakcjonujący obie strony,
- bycie odpowiedzianym za siebie oraz za wzajemną relację.
Dojrzałość w miłości to, po piąte, otwartość na systematyczne wzajemne poznawanie się i okazywanie, że partnerzy są dla siebie ważni. Można to zauważyć wówczas, gdy realizują to ważne zadanie poprzez:
- oferowanie sobie wzajemnie wystarczającej ilości czasu,
- interesowanie się tym, co dotyczy partnera, systematyczne poznawanie się wzajemnie, bycie siebie ciekawym,
- aktywne koncentrowanie się na sprawach życiowych i rozwoju ukochanej osoby,
- rozwijanie z partnerem wspólnych zainteresowań,
- szukanie wspólnotowości w sferze duchowej i intelektualnej,
- uzgadnianie z partnerem wzajemnych oczekiwań,
- wspólne planowanie życia, określanie sobie celów i staranie się, by w większości były podobne.
Przepis na dojrzałość
Dojrzałości w miłości sprzyjają właściwości składające się na dojrzałość psychiczną (w tym dojrzałość intelektualną, emocjonalną, osobowościową, moralną i społeczną). Niektóre z nich mają szczególne znaczenie dla zdolności do miłości. Są to głównie wysoka samoocena, poczucie własnej wartości i poczucie tożsamości. To także posiadanie autonomii i poczucia własnej odrębności, dojrzałość emocjonalna (w tym empatia i kontrolowanie emocji), optymizm, nadzieja, radość życia. Zdolność do miłości wiąże się z realistyczną oceną rzeczywistości, pracą nad sobą i odpowiedzialnością. Niezbędne są również mądrość, wiedza, roztropność, odwaga, obowiązkowość, wytrwałość, ofiarność, poświęcenie, wyłączność. W miłości ważne są ponadto: autentyczność, wrażliwość, altruizm, skromność, spokój, twórczość[3]Zob. K.L. Dion, K.K. Dion, Women’s Reaction to Discrimination from Members of the Same or Opposite Sex, „Journal of Research in Personality” 1992, 4(9); E. Fromm, dz. cyt.; M. Gawęcka, … czytaj dalej.
Niedojrzałość w miłości
Zdarza się, że z różnych powodów pewne osoby nie chcą lub nie potrafią zaangażować się w dojrzałe sposoby pielęgnowania miłości. Po niektórych cechach i zachowaniach partnerów wobec siebie lub wobec jednego z nich można poznać, że to, co dzieje się w relacjach między nimi, prawdziwą miłością nie jest. Świadczą o tym:
- okazywanie braku zaufania partnerowi (podejrzliwość wobec niego, zazdrość, ograniczanie mu wolności),
- egoizm i koncentracja na własnych potrzebach,
- obsesja na punkcie partnera, idealizowanie go lub odwrotnie – koncentracja na jego słabościach, wyliczanie mu jego plusów i minusów, skupianie uwagi głównie na właściwościach zewnętrznych,
- dominacja namiętności nad intymnością oraz brak zobowiązania w relacji (o tym, na czym polega tzw. trójczynnikowa teoria miłości przeczytacie tutaj),
- stawianie partnerowi warunków stwarzających wrażenie „zarabiania” na miłość, a także nieokazywanie miłości lub niezdolność do przyjmowania miłości,
- niekontrolowanie emocji, w tym wybuchowość i konfliktowość[4]L. Bakiera, B. Marcinkowska, Niektóre czynniki zagrażające trwałości małżeństwa i rodziny, „Forum Psychologiczne” 1998, nr 2; D.M. Buss, dz. cyt.; M.S. Clark, J.K. Monin, dz. cyt.; G.D. … czytaj dalej.
W sytuacji powtarzających się problemów w relacjach małżeńskich warto rozważyć podjęcie pracy nad wzmacnianiem poczucia własnej wartości, uczeniem się kontrolowania emocji, poszukiwaniem sposobów na pozytywne postrzeganie rzeczywistości oraz przyszłości waszego związku. Czasem wystarczy samodzielne poszukiwanie i zdobywanie wiedzy, czasem zaś pomocną okazać się może psychoterapia indywidualna lub psychoterapia pary.
Przypisy[+]
1 | E. Fromm, O sztuce miłości, Warszawa 1992, s. 104 |
2 | Zob. M. Braun-Gałkowska, Miłość aktywna, Warszawa 1985; D.M. Buss, Ewolucja pożądania. Strategie doboru seksualnego ludzi, Gdańsk 1996; G.D. Chapman, Sztuka wyrażania miłości, Warszawa 1995; M.S. Clark, J.K. Monin, Miłość jako responsywność społeczna, w: Nowa psychologia miłości, red. R. J. Sternberg, K. Weis, Taszów 2007; E. Fromm, O sztuce miłości, dz. cyt.; B. Fehr, Prototypowe podejście do badania miłości, w: Nowa psychologia miłości, dz. cyt.; C. Hendrick, S.S. Hendrick, Style miłości romantycznej, w: Nowa psychologia miłości, dz. cyt.; W. Kozłowski, Jak mierzyć miłość?, „Przegląd Psychologiczny” 1988, nr 2; Z. Nęcki, Atrakcyjność wzajemna, Kraków 1996; J. Rostowski, Zarys psychologii małżeństwa, Warszawa 1987; T. Rostowska, J. Rostowski, Miłość jako wyznacznik jakości małżeńskiej, w: Rodzina-rozwój-praca. Wybrane zagadnienia, red. T. Rostowska, J. Rostowski, Łódź 2002; J. Rostowski, T. Rostowska, Bioneuropsychologiczne uwarunkowania miłości partnerów związków małżeńskich, w: J. Rostowski, T. Rostowska, Małżeństwo i miłość. Kontekst psychologiczny i neuropsychologiczny, Warszawa 2014; Z. Rubin, Measurement of Romantic Love, „Journal of Personality and Social Psychology” 1970, nr 16; M. Ryś, Wpływ dzieciństwa na późniejsze życie w małżeństwie i rodzinie, Warszawa 1992; M. Ryś, Psychologia małżeństwa w zarysie, Warszawa 1999; M. Ryś, Miłość jako psychologiczna podstawa wspólnoty małżeńskiej, „Fides et Ratio. Kwartalnik Naukowy” 2010, 4(4); M. Ryś, Wychowanie do miłości, w: Jaka rodzina także społeczeństwo, red. M.T. Kozubek, Katowice 2012; K. Szopińska, J. Szopiński, Satysfakcja z małżeństwa, „Novum” 1980, nr 6; K. Wojtyła, Miłość i odpowiedzialność, Lublin 2001. |
3 | Zob. K.L. Dion, K.K. Dion, Women’s Reaction to Discrimination from Members of the Same or Opposite Sex, „Journal of Research in Personality” 1992, 4(9); E. Fromm, dz. cyt.; M. Gawęcka, Miłość wiktymologiczna jako pułapka współuzależnienia, w: Oblicza miłości w pedagogice, red. M. Białas, D. Ruszkiewicz,Łódź 2007; C. Hendrick, S.S. Hendrick, dz. cyt.; W. Kozłowski, dz. cyt.; Z. Nęcki, dz. cyt.; P. Olesiński, Rozwojowe ujęcie trójczynnikowej teorii miłości Sternberga – trójwarstwowa miłość, „Psychologia Rozwojowa” 2013, 2(18); J. Rostowski, Zarys…, dz. cyt.; T. Rostowska, J. Rostowski, Miłość…, dz. cyt.; J. Rostowski, T. Rostowska, Bioneuropsychologiczne…, dz. cyt.; Z. Rubin, dz. cyt.; M. Ryś, Miłość…, dz. cyt.; M. Ryś, Psychologia…, dz. cyt.; M. Ryś, Wpływ… dz. cyt.; M. Ryś, Wychowanie…, dz. cyt.; D.P. Schmitt, Ewolucyjne i międzykulturowe ujęcie miłości: wpływ płci, osobowości i otoczenia lokalnego na inwestycje emocjonalne w związki uczuciowe, w: Nowa psychologia miłości, dz. cyt. |
4 | L. Bakiera, B. Marcinkowska, Niektóre czynniki zagrażające trwałości małżeństwa i rodziny, „Forum Psychologiczne” 1998, nr 2; D.M. Buss, dz. cyt.; M.S. Clark, J.K. Monin, dz. cyt.; G.D. Chapman, dz. cyt.; I. Janicka, L. Niebrzydowski, Psychologia małżeństwa, Łódź 1994; M. Ryś, Wpływ…, dz. cyt.; T. Rostowska, J. Rostowski, Miłość…, dz. cyt. |
dr hab. Marta Komorowska-Pudło
Jeszcze ciepłe!
Jeżeli zainteresował Cię ten temat przeczytaj nasze najnowsze artykuły.